OGRÓD, TO PROSTE!

Przywróć blask swojemu ogrodowi. Z tymi narzędziami praca na działce stanie się przyjemnością

Któż nie chciałby mieć za oknem zielonego i równego jak stół trawnika? Osiągniecie takiego stanu rzeczy wymaga od nas jednak sporo uwagi. Na szczęście na rynku dostępne są narzędzia, które sprawią, że pielęgnacja ogrodu będzie przyjemnością, a wypracowany efekt zadowoli każdego.

Z początkiem maja wreszcie zrobiło się cieplej. I choć prognozy pogody stały się w ostatnim czasie dość nieprzewidywalne, to z dużym prawdopodobieństwem możemy powiedzieć, że ryzyko wystąpienia przygruntowych przymrozków jest w tej chwili minimalne. A to oznacza, że można zakasać rękawy i zadbać o nasz zielony raj.

Zapewne ściągnęliście już osłony z drzew i krzewów. Uprzątnęliście też uschnięte liście i obcięliście suche lub złamane gałęzie (oczywiście dbając o to, by nie uszkodzić pączków oraz młodych pędów). Czas więc na wertykulację trawnika. Tę ostatnią czynność najlepiej przeprowadzić, gdy trawnik już w pełni żyje, najwcześniej po pierwszym koszeniu.

Więcej wody i tlenu

Murawa, która nie wygląda jak zielony dywan, a po podlewaniu czy opadach długo nie wsiąka w nią woda, aż się prosi o wertykulację, a więc zabieg, który zapewni lepszy dostęp wody, światła i tlenu.

Planując prace, trudno jednak myśleć o konkretnej dacie. Od ścisłego trzymania się kalendarza, ważniejsze jest obserwowanie trawnika. Jeśli zabieg przeprowadzimy za wcześnie, nasz trawnik będzie się dłużej regenerował. Dlaczego? Bo niskie temperatury gleby i powietrza spowalniają jego wzrost i wydłużają proces odbudowy. Dlatego lepiej poczekać, aż temperatura gleby (na głębokości ok. 5 cm) osiągnie minimum 10-12°C.

Jeśli – i słusznie – nie chcecie do wertykulacji używać jedynie siły swoich mięśni, co możecie okupić bólem krzyża i ramion (kto choć raz pracował w ogrodzie, ten wie o czym mowa), sięgnijcie po specjalistyczne urządzenie, czyli wertykulator.

To sprzęt, który dzięki pionowym nacięciom w glebie narusza jej wierzchnią warstwę, polepszając warunki do wzrostu trawy. Urządzenie tnie darń, a jednocześnie usuwa to, co zbędne, czyli zgromadzone na powierzchni gruntu obumarłe źdźbła i fragmenty innych roślin czy filcu. Nieusunięte działają jak gąbka zatrzymująca wodę i nawozy.

Gdy murawa przestaje przypominać zielony dywan. Wertykulacja zapewnia lepszy dostęp wody, światła i tlenu

Husqvarna, wiodący producent narzędzi do prac leśnych i ogrodniczych, stworzyła wertykulatory przeznaczone zarówno dla amatorów przydomowych porządków, jak i profesjonalistów. Model akumulatorowy S 138i ma łatwo regulowaną głębokość roboczą (od -8 do +5 mm), co pozwala uzyskać najbardziej pożądany wygląd trawnika, mocny silnik (900 W, 6000 obr./min), dzięki czemu skraca się czas pracy oraz szerokość roboczą wynoszącą 37,5 cm – aż tyle udaje się oczyścić za jednym razem, znacznie więcej niż podczas pracy z ręcznym wertykulatorem.

Kompaktowa konstrukcja i składany uchwyt ułatwiają transport oraz przechowywanie urządzenia. A duży kosz o pojemności 45 l sprawia, że spokojnie możemy pracować bez konieczności jego opróżniania co chwilę. Co jest tym ważniejsze, że z każdą przerwą oddala się widmo odpoczynku.

Model S138i to sprzęt 2 w 1. Dzięki szybkiej wymianie wałków łatwo przełączymy go z funkcji wygrabiania filcu na wertykulację z nacinaniem darni.

Idealny trawiasty dywan

Wertykulację – jak już wspominaliśmy – przeprowadzamy po pierwszym koszeniu (warto o niej też pamiętać jesienią, ale teraz, gdy wiosna w pełni, nie będziemy wyprzedzać faktów). No właśnie – koszenie, skoro już o tym mowa, to jest to jedna z najważniejszych prac pielęgnacyjnych w ogrodzie. Tylko regularnie strzyżona trawa jest w stanie stworzyć zdrowy i gęsty zielony dywan.

W sytuacji idealnej koszenie powinniśmy przeprowadzać, gdy źdźbła osiągają wysokość ok. 6-8 cm i ścinać nie więcej niż 1/3 źdźbła. Tu także przyda nam się profesjonalny sprzęt.

W ofercie Husqvarna można wybierać spośród wielu rodzajów kosiarek: elektrycznych, spalinowych i akumulatorowych. Wśród tych ostatnich ciekawą propozycją jest bardzo cichy model LC 353iVX . To sprzęt o wysokiej wydajności przeznaczony do większych ogrodów (do 1000 mkw.).

W tym modelu producent zastosował mocny akumulator i napęd ze zmienną prędkością jazdy, co ułatwia dostosowanie prędkości do warunków panujących na trawniku. Łatwo zmniejszymy prędkość w gęstej trawie, aby później przyspieszyć na wolniej rosnącym rzadkim trawniku. Sprzęt wyposażony jest w kompozytową obudowę z centralną regulacją wysokości koszenia (od 20 do 75 mm). Szerokość koszenia modelu LC 353iVX wynosi 53 cm. Sporo. Większa szerokość robocza, to większe tempo pracy i więcej czasu na odpoczynek w hamaku.

Konstrukcja kosiarki pozwala na skuteczne zbieranie skoszonej trawy do kosza o pojemności 60 l oraz działanie w systemie mielącym z zestawem mulczującym. Mulczowanie to praktyczny sposób na wykorzystanie drobno pociętej trawy do utworzenia naturalnego nawozu. Tym samym poprawiamy jakość gleby i zmniejszamy ilość odpadów ogrodowych.

Warto jednak pamiętać, że nawet najlepsza kosiarka może nie poradzić sobie ze skoszeniem trawy w trudno dostępnych miejscach, np. w pobliżu drzewek, rabat kwiatowych czy przy ogrodzeniu. W takim przypadku przyda nam się podkaszarka. Urządzenia marki Husqvarna zostały tak zaprojektowane, aby gwarantować doskonałe wykańczanie wszystkich prac w ogrodzie.

Ci, którzy cenią sobie ciszę i komfort pracy powinni postawić na elektryczną podkaszarkę 115iL . Narzędzie zasilane jest akumulatorem litowo-jonowym 36 V. Podkaszarka 115iL wyposażona jest w głowicę żyłkową z funkcją szybkiego wysuwania żyłki Tap 'n Go. Silnik bezszczotkowy ma wysoki moment obrotowy, co pozwala zwiększyć jego wydajność (i szybciej pomyśleć o zasłużonym odpoczynku) oraz niezawodność, a także ograniczyć hałas. Regulowany przedni uchwyt pomaga w lepszej kontroli, a intuicyjne sterowanie odbywa się za pomocą wygodnych przycisków.

Zielony płot

Dbając o estetykę naszego ogrodu, nie możemy zapomnieć o żywopłocie. Równe, zielone ściany z odpowiednio dobranych gatunków krzewów nie tylko mogą pełnić funkcję maskującą, ale też stanowią ciekawy element dekoracyjny.

Dopiero myślicie o stworzeniu żywopłotu? Do najbardziej popularnych w Polsce krzewów żywopłotowych należą: gęsty i ciemnozielony ligustr (należy go ciąć dwa razy w roku), iglasta tuja, łatwy w formowaniu, choć wolno rosnący bukszpan, grab, który można formować w finezyjne kształty oraz zimnozielony ostrokrzew, pozostający w najlepszej formie przez cały rok.

Do strzyżenia żywopłotu przydadzą nam się dobre nożyce. W portfolio Husqvarna na uwagę zasługuje m.in. model 115iHD45 . To lekkie urządzenie (bez akumulatora waży zaledwie 3,2 kg), które znakomicie sprawdzi się w przypadku małych i średnich żywopłotów. Sprzęt wyposażony jest w listwę o długości 45 cm, umożliwiającą cięcie gałęzi o średnicy do 25 mm. Aluminiowa przekładnia zapewnia efektywne chłodzenie i długą żywotność produktu.

Przy większych żywopłotach warto wybrać model 520iHD60 . W tym przypadku dwustronna listwa tnąca ma długość 60 cm i pracuje z szybkością 4000 cięć na min. (dobrze widzicie, nie ma tu pomyłki). Regulowany tylny uchwyt ułatwia cięcie boków i wierzchołków zielonych płotów.

Czysta kostka i meble

Wiosennych porządków nie sposób wyobrazić sobie bez umycia mebli ogrodowych, podjazdu czy chodnika. Czysta, pozbawiona plam i nalotów kostka to nieodłączony atrybut zadbanego ogrodu. Nawet z najtrudniejszym rodzajem zabrudzeń poradzi sobie myjka ciśnieniowa Husqvarna PW 360 .

Robi się coraz cieplej, czas na porządki przed domem

Regulacja ciśnienia (maksymalny poziom wynosi 160 bar) pozwala idealnie dostosować przepływ wody do aktualnego zadania. Urządzenie posiada indukcyjny silnik, aluminiową głowicę pompy oraz zwijany, elastyczny wąż wysokociśnieniowy wzmocniony stalą. W standardowym wyposażeniu są dysza płaska i dysza rotacyjna, która przyda się do większych zabrudzeń.

Duże i solidne koła zapewniają lepszą przyczepność podczas użytkowania, a spust pistoletu został tak zaprojektowany, aby do jego zwolnienia nie trzeba było używać dużej siły. Myjka Husqvarna PW 360 wyposażona jest w pianownicę oraz długą lancę, która gwarantuje lepszą pozycję podczas pracy. Sprzęt posiada wiele innych udogodnień poprawiających komfort użytkowania m.in. 10-metrowy wąż oraz wygodne szybkozłączki.

Więcej produktów przydatnych do porządkowania ogrodu można znaleźć na stronie Huqsvarny .

Piękna zieleń bez wysiłku? Dzięki robotom koszącym to możliwe

Nowoczesne technologie wyręczają nas w uciążliwych i wymagających czasu czynnościach. Również w ogrodzie. Dzięki inteligentnym robotom możemy zapomnieć o koszeniu, kompostowaniu czy wywożeniu worków z trawą i oddawać się relaksowi w zielonej enklawie.

Idealnie przystrzyżony trawnik to wizytówka zadbanego ogrodu, a podstawą jego pielęgnacji jest regularne i prawidłowo wykonane koszenie. Czynność sprzyja rozwojowi trawy i – co ważne – znacznie ogranicza rozwój chwastów.

Każdy, kto chce zadbać o swoją enklawę, powinien przyswoić kilka podstawowych zasad. Trawnik powinno się kosić często, odcinając jedynie niewielką część źdźbła. Najlepiej w dość pochmurne dni, rano i wieczorami (nigdy w pełnym słońcu i upale). Pierwsze koszenie przeprowadzamy na przełomie marca i kwietnia, chyba że – tak jak w tym roku – zima nie odpuszcza, a ostatnie na przełomie października i listopada. Co więcej, po koszeniu trawnik trzeba intensywnie podlać. Optymalna wysokość koszenia to 1/3 źdźbła, a więc ok. 3,5-5 cm.

Dbając o trawnik, warto przyswoić sobie kilka zasad pielęgnacji. Podstawowa mówi o tym, że trawnik powinno się kosić często, odcinając niewielką część źdźbła.

Przyjmuje się, że trawnik powinno się kosić raz w tygodniu. Tymczasem wielu z nas nie przepada za tą czynnością. Głośny dźwięk pracującego silnika czy zapach benzyny niespecjalnie korelują z beztroskim czasem spędzanym w ogrodzie. I pewnie dlatego nieraz pomyśleliście, jak wspaniale byłoby móc leżeć w hamaku, podczas gdy ktoś inny skosiłby trawę i to bez hałasowania...

To marzenie ma szansę się spełnić. Pod warunkiem, że postawimy na inteligentnego robota, np. model Husqvarna Automower®. Szwedzka firma od ponad 25 lat rozwija swoje produkty. W 1995 r. premierę miał Solar Mower, pierwsza na świecie w pełni zautomatyzowana kosiarka napędzana energią słoneczną. Obecnie w ofercie znajdują się najróżniejsze roboty dostosowane do potrzeb użytkowników, wielkości i architektury ogrodu.

Robot "nauczy się" ogrodu

Mając trawnik o średniej powierzchni (ok. 600 mkw.), możemy wybrać m.in. model Automower® 305 . Jego szerokość koszenia to 22 cm. Z pomocą wygodnego pokrętła możemy regulować wysokość trawy w przedziale od 20 do 50 mm. Co istotne, sprzęt Husqvarna – niczym dobry bolid – poradzi sobie nawet z bardzo wąskimi przejazdami i zakrętami. Robot wyposażony jest w cztery koła, dzięki czemu z łatwością pokonuje wszelkie nierówności i wzniesienia. Może pracować na zboczu o nachyleniu do 40 proc., a więc ok. 21 stopni. Tyle mają czerwone, a więc trudne trasy narciarskie.

Sprzęt ma funkcję Automower® Connect Home, która pozwala na jego kontrolę z poziomu aplikacji poprzez łącze Bluetooth. Za pomocą smartfona, siedząc wygodnie w hamaku, wyślemy polecenia uruchamiania, zatrzymywania i parkowania, a także sprawdzania i dostosowania wszystkich ustawień. Komunikacja Bluetooth ma całkiem spory zasięg – do 30 m.

Na ponad dwukrotnie większej powierzchni trawnika (do 1500 mkw.) znakomicie sprawdzi się model Automower® 415X . Robot – podobnie jak w wersji 305 – może pracować całkowicie bez naszego zaangażowania, nawet nie musimy odrywać wzroku od ulubionej lektury. Urządzenie wykorzystuje wbudowany GPS oraz liczne czujniki, dzięki którym "uczy się" ogrodu. Sprzęt tworzy wirtualną mapę trawnika i dostosowuje swoją pracę do konkretnej powierzchni i rzeźby terenu.

Dzięki aplikacji możemy w czasie rzeczywistym śledzić proces koszenia oraz ustawić harmonogram prac. Urządzenie pozwala nam decydować, które obszary mają być koszone, z jaką częstotliwością i na jaką wysokość. W aplikacji możemy też ustawić ochronę niektórych miejsc np. łąki kwietnej, co oznacza, że na tym obszarze robot nie będzie pracował.

Roboty Automower® "patrolują" trawnik każdego dnia, co gwarantuje, że ucinają tylko niewielkie, dobowe przyrosty źdźbła. A to oznacza, że po skończonej pracy nie ma potrzeby zagrabiania pozostałej trawy. Zawarte w ścinkach składniki odżywcze zapewniają źródło nawożenia trawnika oraz sprawiają, że staje się on zdrowszy, gęsty i zielony. A my zyskujemy jeszcze więcej wolnego czasu.

Kompaktowa konstrukcja robota, niewielka waga (niespełna 10 kg) oraz losowy schemat koszenia sprawiają, że z Automowerem® 415X nasz trawnik będzie równy, nieugnieciony i pozbawiony nieestetycznych pasów. Urządzenie posiada także funkcję wyrównania różnic wysokości trawy. Czujniki wykrywają, czy kosiarka wchodzi w obszar o wyższych źdźbłach i przełącza technologię cięcia na systematyczny spiralny wzór.

Żaden podjazd mu niestraszny

A teraz propozycja dla osób, którzy w ogrodzie mają naprawdę "pod górkę". W 2019 r. Husqvarna zaprezentowała model Automower® 435X AWD , czyli pierwszy na rynku robot koszący z napędem 4x4, dużymi kołami i unikalną przegubową konstrukcją zapewniającą wyjątkową zdolność manewrowania. Urządzenie znakomicie radzi sobie z pracą w ogrodzie o złożonej strukturze oraz stromych zboczach o nachyleniu do 70 proc., czyli 35 stopni (tyle mają bardzo trudne czarne trasy narciarskie). Ujmując rzecz bardziej obrazowo: jeden z najsłynniejszych podjazdów wyścigu Tour de France na przełęcz Col du Tourmalet, podczas którego kolarze niemal pedałują w miejscu, ma nachylenie dochodzące do 13 stopni. Niemal trzykrotnie większa stromizna nie jest więc straszna robotowi 435X AWD.

Sprzęt poradzi sobie z koszeniem 3500 mkw. (z wydajnością 146 mkw. na godzinę). Urządzenie dostosowuje pracę do tempa wzrostu trawy. Mówiąc wprost, maszyna nie jeździ po trawniku, gdy nie ma takiej potrzeby. Maksymalnie natomiast wydłuży czas koszenia w okresie intensywnego wzrostu trawy. Podczas upałów oraz jesienią kosiarka będzie pracować krócej, ograniczając eksploatację trawnika.

Co ważne, Automower® 435X AWD może pozostawać w ogrodzie przez całą dobę. Wszystkie roboty Husqvarna zostały zaprojektowane tak, aby funkcjonować prawidłowo, bez względu na warunki pogodowe. Kosiarka wyposażona jest w reflektory LED, które pozwalają łatwo lokalizować kosiarkę w ciemności. Światła również zaczną migać, gdy wystąpi jakakolwiek usterka. Robot posiada też opcję śledzenia GPS z dowolnego miejsca za pomocą smartfona, co przydaje się podczas ewentualnej kradzieży.

Bez okablowania terenu

Z myślą o rozległych terenach zieleni (np. obiektach sportowych, hotelowych etc.), Husqvarna stworzyła robot Automower® 550 EPOS . To pierwsza na naszym rynku automatyczna kosiarka pracująca w oparciu o sygnał satelitarny. Oznacza to, że do jej instalacji nie trzeba rozkładać przewodów ograniczających. Pracę kosiarki wyznaczają z dokładnością do 2-3 cm wirtualne granice, które ustala się z poziomu aplikacji.

Takie rozwiązanie umożliwia zdefiniowanie kilku obszarów roboczych z różnymi czasami pracy i ustawieniami oraz tworzenie tymczasowych stref postoju i ścieżek transportowych, co pozwala bardziej elastycznie rozmieścić stację ładującą.

Automower® 550 EPOS to pierwsza automatyczna kosiarka wykorzystująca do pracy sygnał satelitarny

Dzięki technologii EPOS teren naszego ogrodu jest cały czas monitorowany i w pełni edytowalny. A zatem, planując budowę oczka wodnego lub basenu nie musimy instalować nowego okablowania. Obszar pracy robota zmienimy szybko z poziomu aplikacji.

Robot 550 EPOS radzi sobie z ogromnymi trawnikami o powierzchni do 0,5 ha i nachyleniu do 45 proc. Wysokość koszenia (od 20 do 60 mm) może być szybko ustawiona poprzez elektrycznie sterowaną regulację, łatwo dostępną w głównym menu. Sprzęt wyposażony jest w baterię litowo-jonową o pojemności 10 Ah. Na jednym ładowaniu urządzenie może pracować przez ok. 210 min. (naładowanie akumulatora do pełna zajmuje godzinę).

Istotną zaletą maszyn Husqvarna jest bezpieczeństwo użytkowania. Model Automower® 550 EPOS – podobnie jak pozostałe roboty – wyposażono w czujniki unoszenia i wywrócenia. W przypadku wystąpienia któregoś z tych zdarzeń, noże automatycznie się zatrzymają. Ostrza zostały również tak umiejscowione, by obracały się z dala od zewnętrznej krawędzi maszyny.

Koszenie w zgodzie z naturą. Roboty koszące bezpieczne dla ciebie i środowiska

Piękny trawnik każdego dnia? To możliwe. I to nawet wtedy, gdy nasz ogród ma skomplikowany kształt, podjazdy, skarpy, oczka wodne, rozległe rabaty czy łąki kwietne, które z koszenia chcemy wyłączyć. Dla robotów koszących Husqvarna to nie jest wyzwanie.

Nasz piękny ogród powinien być bezpieczny. A profesjonalny sprzęt zapewnić ochronę domowników, roślin oraz zwierząt, które naszą enklawę, często także bez naszej wiedzy, zamieszkują. Bo ogród to miejsce wyjątkowe, które jak magnes przyciąga gości, także tych niekoniecznie proszonych, za to bardzo pożytecznych. Czas przyzwyczaić się do myśli, że nasze enklawy zieleni często będą odwiedzały dzikie zwierzęta, szukając w nich schronienia i pokarmu. Wiele z nich zostanie z nami na dłużej. Ważne więc, by stworzyć im jak najlepsze warunki do bytowania. Małe drapieżniki odwdzięczą się nam, pomagając w codziennej żmudnej walce ze szkodnikami. Jak? Mające ogromny apetyt larwy biedronek zjadają na przykład ogromne ilości mszyc, a chrząszcze biegaczowate – ślimaki.

To ważne, bo o ile na łąkach czy pastwiskach o zdrowy ekosystem dba sama matka natura, tak w ogrodach sztucznie kształtowanych przez człowieka często pojawiają się problemy z odpowiednią równowagą w środowisku. Zadbane, przystrzyżone i równe powierzchnie są wręcz idealnym miejscem dla szkodników czy rozwoju groźnych chorób roślin.

Dlatego też warto w ogrodzie stawiać na różnorodność biologiczną. Jak? Sadźmy rodzime gatunki, które doskonale odnajdują się w naszej strefie klimatycznej. Sadząc żywopłot warto przy tym zdecydować się na kilka gatunków i odmian krzewów. Trawnik? Jak najbardziej, ale uzupełniony kwietnymi łąkami i rabatami z miododajnych bylin. Postawmy na rośliny kwitnące, które dostarczą niezbędnego pokarmu dla zapylaczy i innych owadów.

Już na etapie projektowania ogrodu warto też zadbać o to, by niewielkie ssaki, gady, płazy czy ptaki miały dostęp do świeżej wody oraz miejsce do wylegiwania i wygrzewania się na słońcu. Ptaki pokochają rozłożyste korony drzew, pszczoły będą wdzięczne za rośliny miododajne, a chrząszcze biegaczowate zadowolą się stertą patyków w kącie ogrodu.

Roboty Husqvarna Automower® posiadają funkcję AIM, która pozwala na tymczasowe wyłączenie obszarów koszenia, np. rabaty kwiatowej.

Również jeżom, które będą nieocenione w walce z ogrodowymi szkodnikami (m.in. larwami i gryzoniami), warto przygotować "hotel" w formie sterty gałęzi, a w nich schować pokarm. Warto pomyśleć o domkach dla owadów. Biedronkom np. wystarczy odwrócona gliniana doniczka wypełniona sianem, a motylom drewniana skrzynka z podłużnymi otworami.

Ważne też stosować preparaty bezpieczne np. dla pszczół oraz ograniczyć użycie nawozów sztucznych na rzecz kompostu. Ten ostatni zabieg sprawi, że w naszym ogrodzie pojawią się użyźniające glebę dżdżownice.

Noże automatycznie się wyłączają

Wybierając sprzęt do pielęgnacji ogrodu, warto mieć na uwadze bezpieczeństwo tych wszystkich osadników. Co istotne, nowoczesne maszyny ogrodowe wyposażone są w technologie, które chronią dzikie zwierzęta.

Roboty koszące Husqvarna Automower® posiadają funkcję opóźnionego startu po wyjechaniu ze stacji ładującej. Ostrza załączają się dopiero po przejechaniu określonej odległości. A to ważne, gdyby zwierzęta zdecydowały się na szukanie schronienia w okolicy stacji. Funkcja opóźnionego startu koszenia umożliwia im spokojną ucieczkę.

Kosiarki Automower® zostały stworzone z myślą o bezpieczeństwie. Sprzęt posiada cały szereg rozwiązań gwarantujących ochronę zarówno zwierząt, jak i samych użytkowników. Wszystkie modele wyposażone są w czujnik unoszenia i wywrócenia. W razie uniesienia kosiarki (lekka waga pozwala na jej łatwe przenoszenie) bądź jej wywrócenia noże zatrzymają się automatycznie. Dodatkowo ostrza są umieszczone w centralnej części maszyny.

Roboty posiadają również kontrolę równowagi. Urządzenia automatycznie wykrywają brak balansu w systemie tnącym. Ten spowodowany może być brakującymi, podwójnie zamontowanymi lub uszkodzonymi ostrzami.

Warto dodać, że najnowsze urządzenia z zakresu modeli 305-415X są niezwykle wygodne w czyszczeniu. Konstrukcja robotów sprawia, że do usunięcia zanieczyszczeń, kurzu i resztek trawy z obudowy, ostrzy oraz kół wystarczy jedynie strumień wody z węża ogrodowego.

Roboty Automower® posiadają funkcję opóźnionego startu koszenia

Kosiarka posiada uchylne noże, które składają się po zetknięciu z przeszkodą

Automatyczny wyłącznik zatrzymujący noże w przypadku podniesienia maszyny

Centralne ułożenie noży, z dala od krawędzi kosiarki, zabezpiecza przed kontaktem z pracującymi nożami

Kosiarki Automower® zostały stworzone z myślą o bezpieczeństwie

Robot ominie każdą przeszkodę

Maszyny Husqvarna Automower® 405X, 415X i 435X AWD posiadają technologię Automower® Intelligent Mapping (AIM). Przez pierwsze kilkanaście dni pracy robot zbiera różne dane za pomocą sensorów i wykorzystuje je do tworzenia wirtualnej mamy ogrodu. Dzięki temu z wykorzystaniem aplikacji Automower® Connect możemy podzielić ogród na strefy, wyznaczyć kiedy te strefy mają być koszone (wybrane dni i godziny) oraz na jaką wysokość trawa ma zostać przycięta w danej strefie. Na przykład dłuższą trawę warto zostawić w strefach o silnym nasłonecznieniu, aby zapobiec nadmiernemu przesychaniu trawy w upalnych dniach. Dodatkowo można zaznaczyć strefy wyłączone z koszenia ochraniając niektóre miejsca, np. łąkę kwietną czy rabaty, zadbamy o bioróżnorodność naszego zielonego terenu.

Większość najnowszych modeli, w tym te przeznaczone do koszenia dużych powierzchni z napędem 4x4, w tym 435 AWD, dzięki wbudowanym czujnikom wykorzystującym technologię ultradźwiękową reaguje też na napotkane przeszkody w ogrodzie. Jeśli na drodze ich pracy pojawi się niepożądany obiekt, np. dziecięcy rowerek, urządzenie zwolni lub zatrzyma się i zmieni kierunek ruchu, nie powodując żadnych uszkodzeń. Gumowe przednie zderzaki sprawiają, że roboty Automower® są bardziej odporne na wszelkie kolizje z drzewami, krzewami czy innymi przedmiotami znajdującymi się w ogrodzie. A jednocześnie nie powodują uszkodzeń elementów ogrodu czy kory drzew.

Roboty Automower® mają silniki kół z dwustopniową przekładnią, co pozwala na ich ultracichy napęd. W połączeniu z brakiem emisji spalin praca robotów Husqvarna jest przyjazna dla otoczenia i środowiska.

Głośno może zrobić się dopiero w przypadku kradzieży urządzenia. Jeśli kosiarka zostanie nagle zabrana z miejsca wykonywanej pracy, rozlegnie się hałaśliwy alarm, który może zostać wyłączony tylko za pomocą wpisania unikalnego kodu PIN.

Warto wspomnieć, że wszystkie kosiarki wyposażone w aplikację Automower® Connect są kompatybilne z systemami głosowymi Amazon Alexa i Google Home. Wystarczy zatem, że wydamy polecenie inteligentnemu głośnikowi, a maszyna natychmiast rozpocznie wykonywanie powierzonego zadania.

Postawcie na zaawansowane oraz bezpieczne urządzenia. I cieszcie się piękną oraz różnorodną biologicznie przestrzenią.

Korzystaj z ogrodu przez cały rok. Na co zwrócić uwagę przy budowie altanki?

Altana ogrodowa to idealne miejsce do relaksu i spotkań z bliskimi. Jej budowa wymaga jednak pewnej wiedzy i umiejętności. Warto podjąć ten trud, bo ukończenie prac nie tylko będzie napawało nas dumą, ale też sprawi, że zielona enklawa stanie się bardziej przytulna i funkcjonalna.

Jeśli nie chcemy wydawać pieniędzy na gotowe, dostępne w marketach budowlanych altanki lub żadna z nich nie trafia w nasze gusta, warto poświęcić czas na zaprojektowanie i zbudowanie własnej konstrukcji. Wtedy będziemy mieli pewność, że spełni ona wszystkie nasze oczekiwania oraz doskonale wkomponuje się w otoczenie domu i ogrodu.

Fundament to podstawa

Co ważne, do postawienia obiektu nie większego niż 25 mkw. w ogrodach, które znajdują się w granicach miast, oraz 35 mkw. poza ich granicami – nie potrzebujemy pozwolenia. Wystarczy projekt, skompletowanie niezbędnych materiałów, narzędzi i oczywiście trochę wolnego czasu. Umiejętności techniczne i organizacyjne również są mile widziane.

Zanim przystąpimy do pracy, wybierzmy miejsce, w którym stanie nasza altana. Najlepiej zbudować ją w głębi ogrodu, z dala od ulicy, w zacisznym miejscu działki, w którym będziemy czuli się swobodnie. Idealnie, jeśli dodatkowo znajdziemy punkt z widokiem na cały ogród i dom. Na etapie projektowania warto również pomyśleć o roślinach, które posadzimy wokół altany. Wysokie krzewy czy pnącza zapewnią cień latem, a w chłodniejsze dni ochronią nas przed wiatrem i deszczem.

Na postawienie altany ogrodowej nie potrzebujemy pozwolenia na budowę

Drewniane konstrukcje (najlepszy wybór to drewno sosnowe lub świerkowe) są najprostsze do samodzielnego postawienia. Taką altanę bez problemu dopasujemy do stylu domu i pozostałych elementów ogrodowej architektury. Pamiętajmy, że bardzo istotnym etapem jest odpowiednie przygotowanie fundamentu. Altana postawiona na rozmiękczonym i nierównym terenie szybko może nadawać się do remontu, a nawet rozbiórki. Uwaga! Bezpośrednio na gruncie może stanąć jedynie niewielka i lekka konstrukcja. W większości przypadków nie unikniemy jednak budowy fundamentów odpowiednio dostosowanych do ciężaru naszej altany. Dobrym rozwiązaniem są betonowe stopy fundamentowe – przy lżejszych konstrukcjach lub płyta fundamentowa o grubości 15-20 cm – przy altanach z cięższym pokryciem dachowym, np. dachówkami. Nieco bardziej pracochłonnym rozwiązaniem jest ułożenie kostki brukowej na wyznaczonym terenie.

Możemy też zdecydować się na budowlę murowaną np. z cegieł czy kamienia. Taka konstrukcja będzie bardziej wytrzymała, ale też będzie wymagała większego nakładu pracy i większych pieniędzy. Zakup solidnej altany ogrodowej w sklepie to wydatek rzędu kilkunastu tysięcy złotych. Wykonując ją samodzielnie, możemy zaoszczędzić nawet połowę tej kwoty. Budowla będzie wymarzonym miejscem do relaksu w ogrodzie czy dla weekendowych spotkań z rodziną i przyjaciółmi.

Wydajne i ciche koszenie

Projektując altanę, warto wygospodarować miejsce na przechowywanie maszyn ogrodowych. Wszak nawet najładniejsza altana nie pozwoli nam w pełni cieszyć się błogimi chwilami, jeśli nasza zielona enklawa będzie zaniedbana.

W co powinniśmy zainwestować, aby utrzymywać ogród w należytym porządku? Przede wszystkim w dobrą kosiarkę. W ogrodzie średniej wielkości, do 800 mkw., znakomicie sprawdzi się kosiarka akumulatorowa Husqvarna LC 347iVX .

    Dlaczego warto zdecydować się akurat na ten model?
  • LC 347iVX to cicha i wydajna maszyna o zwiększonej szerokości cięcia (47 cm)
  • Sprzęt ma regulowaną jedną dźwignią wysokość koszenia (od 20 mm do 75 mm)
  • Elektryczny silnik gwarantuje 3000 obrotów na minutę
  • Własny układ napędowy pozwala dostosować prędkość do potrzeb i stanu trawnika.

Kosiarka posiada dwa gniazda na akumulatory, które są kompatybilne ze wszystkimi bateriami litowo-jonowymi Husqvarna. Instalując akumulator o większej pojemności, sprawimy, że wydajność naszej pracy również wzrośnie. Model LC 347iVX ma ergonomiczny i wygody w poprowadzeniu uchwyt, który można regulować na dwóch wysokościach. Dzięki dodatkowym uchwytom przy głowicy silnika i z przodu obudowy urządzenie jest łatwe w przenoszeniu czy załadunku. Dodatkowo składany uchwyt sterowniczy pozwala zminimalizować przestrzeń potrzebną do przechowywania kosiarki.

Co ważne, kosiarka akumulatorowa jest cicha i przyjazna środowisku. A zastosowany w niej układ napędowy sprawia, że nie musimy już w rytm coraz cięższego oddechu wmawiać sobie, że pchanie kosiarki świetnie robi na biceps. Praca z LC 347iVX jest lekka i przyjemna. Jak nie praca w ogrodzie.

Zadbany trawnik i gałęzie

O trudniej dostępne miejsca w ogrodzie zadbamy za pomocą podkaszarki Husqvarna 110iL .To nowy model do koszenia obrzeży trawnika. Sprzęt wyróżnia niski poziom hałasu i wibracji oraz zerowa – co w dzisiejszych czasach jest szczególnie ważne – emisja spalin. Tryb krawędziarki ze zintegrowanym kołem podporowym pozwala dokładnie dociąć brzegi trawnika, a to oznacza, że możemy cieszyć oko i z dumą prezentować innym idealnie skoszony trawnik aż do samej jego krawędzi.

Co więcej, składana osłona roślin zapewnia bezpieczeństwo kwiatom i… spokój w domu. Możemy być pewni, że nikt nie zrobi już nam awantury o skoszone kwiatki.

Chcąc mieć idealny trawnik w każdym zakamarku ogrodu, warto wykorzystać podkaszarkę. Chcąc zadbać o drzewa potrzebujemy podkrzesywarki, która pozwoli nam m.in. przyciąć gałęzie

Podkaszarka 110iL umożliwia koszenie pasów trawy o szerokości 30 cm. Opatentowana konstrukcja korpusu i umiejscowienia akumulatorów zapewniają znakomite wyważenie, dzięki czemu manewrowanie urządzeniem jest znacznie prostsze. Bezpieczeństwo użytkowników i postronnych osób zapewnia automatyczne wyłączanie się sprzętu po 60 sekundach bezczynności. Dzięki temu możemy mieć pewność, że bawiące się w ogrodzie dzieci są bezpieczne.

Jeśli w naszym ogrodzie rosną drzewa, przyda nam się podkrzesywarka akumulatorowa Husqvarna 120iTK4-P . Maszyna posiada regulowany wysięgnik teleskopowy umożliwiający zasięg do 4 m w górę. Element roboczy podkrzesywarki możemy zastąpić nożycami do żywopłotu. Podkrzesywarka jest lekka (bez akumulatora waży ok. 3,5 kg) i znakomicie wyważona. Konstrukcja pozwala na jej łatwe przenoszenie i wygodne korzystanie.

Ogród zadbany i posprzątany

Pracy w ogrodzie nie sposób sobie wyobrazić też bez profesjonalnej pilarki. To sprzęt, który idealnie sprawdzi się także podczas budowy altany. Pilarka łańcuchowa Husqvarna 340i stworzona została do wszelkich robót ogrodowych, tj. ścinania, przycinania, cięcia drewna opałowego, a także do prac ciesielskich. Wąski korpus i płaski spód oraz środek ciężkości blisko uchwytów pozwalają na dokładną i wygodną pracę.

Urządzenie zasilane jest bezszczotkowym silnikiem oraz akumulatorem litowo-jonowym o napięciu 36 V. Gwarantuje to dużą wydajność (prędkość łańcucha przy mocy maksymalnej to 20 m/s), a także bardzo niski poziom drgań i hałasu. Co ważne, maszyna Husqvarna posiada bezwładnościowy hamulec, który chroni użytkownika przed obrażeniami w krytycznym momencie odbicia pilarki.

Po wykonanej pracy lub przyjęciu w altance trzeba posprzątać. O porządek w ogrodzie pomoże nam zadbać odkurzacz Husqvarna WDC 220 . To kompaktowy sprzęt pracujący zarówno na sucho, jak i na mokro. Urządzenie posiada filtr PET, który możemy bez problemów umyć pod bieżącą wodą lub regularnie stosować funkcję półautomatycznego czyszczenia (to wymaga jedynie wciśnięcia jednego przycisku). Z kolei regulacja prędkości w modelu WDC 325L pozwala na optymalne dostosowanie mocy ssania w zależności od czyszczonej powierzchni.

Co istotne, odkurzacz WDC 325L oprócz swojego podstawowego zadania może być wykorzystywany także jako dmuchawa. Rurę wystarczy podłączyć do dyszy wylotowej, a maszyna znakomicie sprawdzi się przy oczyszczaniu wąskich szpar, myciu narzędzi lub sprzątaniu liści i lekkich śmieci. Dzięki zastosowaniu odpowiedniego adaptera mamy też możliwość podłączenia do odkurzacza elektronarzędzi np. wiertarki i szlifierki oscylacyjnej.

Odkurzacze Husqvarna mają duże tylne koła, które zapewniają stabilne poruszanie się po każdej powierzchni oraz małe przednie kółka obracające się o 360 stopni i gwarantujące doskonałą zwrotność. Spore pojemniki – 20 (model WDC 220) oraz 25 l (WDC 325L), przepływ powietrzna – odpowiednio 3600 i 3700 l/min. oraz maksymalne podciśnienie wynoszące 210 i 235 mbar sprawiają, że tego rodzaju sprzęt każdy szanujący się właściciel ogrodu powinien mieć.

Z riderem możesz pracować w ogrodzie i wokół domu przez cały rok. Sprawdź jego zalety!

Kosiarki samojezdne cieszą się coraz większą popularnością. Jeszcze kilka lat temu wykorzystywane były przede wszystkim przez służby miejskie czy opiekunów boisk piłkarskich, a dziś coraz częściej można je spotkać w prywatnych ogrodach. Dlaczego? Bo rider to nie tylko koszenie. To uniwersalna maszyna, która będzie nam służyła przy różnych pracach przez cały rok.

Jeśli nasz ogród ma powierzchnię przekraczającą 2000 mkw., warto pomyśleć o zakupie kosiarki samojezdnej. Kompaktowe rozmiary maszyny, własny napęd, a także możliwość zamontowania dodatkowego osprzętu sprawią, że praca stanie się nie tylko wydajniejsza, ale też dużo bardziej komfortowa. Siedząc w wygodnej pozycji za kierownicą ridera, z doskonałym widokiem na cały teren, nieporównywalnie szybciej i przy znacznie mniejszym niż w przypadku tradycyjnej kosiarki nakładzie sił poradzimy sobie z niemalże każdym fragmentem naszej zielonej enklawy. Zwrotny rider, dzięki umieszczonemu z przodu dekowi tnącemu, doskonale radzi sobie z koszeniem trudno dostępnych miejsc, a więc terenu wokół drzew, także z nisko zwisającymi gałęziami i pod krzewami.

Przeglądając ofertę marki Husqvarna, warto zwrócić uwagę na dwa niemal bliźniacze modele: R 112iC oraz R 112C . Podstawowa różnica dzieląca oba urządzenia zawarta jest w nazwie, a konkretnie w literze "i". Pierwsza maszyna posiada silnik elektryczny, a druga spalinowy. Obie należą do serii 100 z przegubowym układem kierowniczym, zapewniającym typową dla tej grupy riderów wyjątkową zwrotność, ułatwiającą manewrowanie i jazdę wokół drzew oraz rabat kwiatowych.

Koszenie dwiema metodami

Model R 112iC wyposażony jest w akumulator litowo-jonowy o pojemności 38,5 Ah. Na jednym ładowaniu umożliwia skoszenie terenu o powierzchni do 4700 mkw. Funkcja PowerBoost automatycznie ustawia optymalną wydajność. Dodatkowo wybierając tryb ekonomiczny, maksymalnie wydłużymy czas pracy.

Napęd elektryczny gwarantuje brak emisji spalin, mniejsze koszty utrzymania, tańszą konserwację oraz niski poziom hałasu. To ostatnie docenią nie tylko nasze uszy, ale też najbliżsi sąsiedzi.

Maszyna posiada urządzenie tnące Combi z funkcją BioClip. Umożliwia to wybór jednej z dwóch metod koszenia: dokładnego koszenia trawnika poprzez system rozdrabniania źdźbeł (najlepsze tego typu rozwiązanie na rynku), co zapewnia lepsze nawożenie, lub wyrzutu tylnego do wyższej trawy.

Rider pozwala na koszenie pasów o szerokości 85 cm i regulacji wysokości źdźbeł od 25 do 75 mm (tę ustawia się przy użyciu wygodnych dźwigni). Warto także dodać, że noże załączają się automatycznie przy opuszczeniu urządzenia tnącego.

O tym, jak istotny dla konstruktorów był komfort pracy operatora, świadczy także zamontowanie wygodnego uchwytu na butelkę oraz schowka, do którego można włożyć np. rękawice robocze.

Mniej hałasu i spalin

Benzynowy model R 112C posiada takie same rozwiązania konstrukcyjne oraz zalety koszenia. To, co istotne w przypadku Riderów Husqvarna, to umiejscowienie urządzenia tnącego z przodu. Pozwala to nie tylko na dokładniejsze koszenie, ale także, co szczególnie ważne przy silniku konwencjonalnym (ten umieszczony jest z tyłu maszyny), zmniejsza docierający do kierowcy hałas i ilość spalin.

Dzięki zewnętrznemu korkowi wlewu paliwa nie trzeba otwierać pokrywy silnika podczas tankowania. Szeroki otwór sprawia, że jest to komfortowe, a duży i przezroczysty zbiornik ułatwia kontrolę poziomu benzyny w trakcie pracy.

Umiejscowienie urządzenia tnącego z przodu pozwala na dokładniejsze koszenie.

Zewnętrzny korek wlewu paliwa ułatwia tankowanie.

Do sterowania urządzeniem wykorzystujemy tylko pedał.

Wahliwe tylne zawieszenie umożliwia jazdę po nierównym terenie.

Zalety Husqvarna R 112C

Warto także podkreślić, że sterowanie jazdą do przodu i do tyłu, dzięki przekładani hydrostatycznej, odbywa się za pomocą jednego pedału. Umożliwia to trzymanie obu dłoni na kierownicy przez cały czas koszenia.

Rider wyposażono w wahliwe tylne zawieszenie, które zapewnia maksymalną przyczepność oraz płynną jazdę także po nierównym terenie. Duże koła założone na obie osie oraz szerokie opony gwarantują komfort przemieszczania się, dojazd do trudno dostępnych miejsc oraz minimalizują ryzyko uszkodzenia delikatnych powierzchni ogrodu.

Nie tylko do koszenia trawy

Co ciekawe, kupując Ridery R 112iC i R 112C do końca 2022 r. otrzymamy w prezencie myjkę ciśnieniową PW 125 . To najbardziej kompaktowe urządzenie myjące w ofercie marki Husqvarna. Sprzęt znakomicie sprawdzi się m.in. do czyszczenia tarasu, altany oraz mebli ogrodowych.

Pozostając przy tych ostatnich, to wykorzystując rider, możemy ułatwić sobie ich transport po ogrodzie. Maszyna umożliwia zamontowanie przyczepy. Do modeli z serii 100 idealnie pasuje model Promo. Sprzęt posiada unoszoną klapę dla łatwiejszego załadunku i rozładunku oraz ma ładowność do 225 kg. Przyczepę możemy wykorzystać także do transportu roślin, ziemi, drewna do kominka czy gałęzi. Ciężka praca w ogrodzie? Z riderami R 112iC oraz R 112C to oksymoron. Teraz do dbania o naszą zieloną enklawę możemy zaangażować każdego (zbuntowanego nastolatka i jego kolegów także). Mając rider z przyczepką z łatwością i w kilka chwil zorganizujemy miejsce na grilla dla przyjaciół, którzy właśnie się zapowiedzieli, a po miłym wieczorze szybko i bez większego wysiłku odwieziemy meble do schowka. Pozostaje tylko pomyśleć, co wrzucić na ruszt.

Rider to niezwykle uniwersalne urządzenie, którego możemy używać przez cały rok. Dokupując osprzęt do ridera 112iC, w kilka chwil zmienimy jego zastosowanie. System mocujący z przodu umożliwia założenie lemiesza do odśnieżania ścieżek i podjazdów (doceni to każdy, kto choć jedną zimę spędził na machaniu łopatą). Z kolei z tyłu maszyny z łatwością zamontujemy przyczepę, którą przewieziemy np. krzesła, naczynia czy dania na planowany grill.

Co ważne, w modelach z serii od 200 w górę, w tym m.in. w modelu R 214C , możemy zamontować jeszcze więcej akcesoriów, m.in. przystawkę wertykulującą, która usunie filc, pozostawiając trawnik w lepszej kondycji, rozsiewacz do nawozu, krawędziarkę, walec czy obrotową szczotkę do zamiatania liści. Pomocny, zwłaszcza przy ogrodach o dużych powierzchniach, okaże się także zbieracz do trawy z koszem o pojemności 705 l. Zamiast martwić się, kto i kiedy zbierze pozostałości, z czystym sumieniem możemy już zacząć planować miłe popołudnie z przyjaciółmi lub dobrą lekturą. Rzecz jasna w uporządkowanym i zadbanym ogrodzie.

Dbaj o ogród i planetę. Sięgnij po urządzenia bezemisyjne

Gwarantują taką samą moc i wydajność jak urządzenia spalinowe, ale w przeciwieństwie do nich nie emitują szkodliwych substancji. Akumulatorowe narzędzia Husqvarna są bezpieczne, ciche i wygodne w użyciu, co docenią wszyscy ci, którzy przy pracach ogrodowych potrafią się zatracić.

Elektryfikacja i zeroemisyjność to słowa, które w ostatnich latach są odmieniane niemal przez wszystkie przypadki. Wystarczy postać chwilę na skrzyżowaniu w dowolnym mieście, by doliczyć się co najmniej kilku samochodów elektrycznych, skuterów czy hulajnóg. Ich konstruktorzy co i rusz chwalą się kolejnymi, jeszcze lepszymi i bardziej zaawansowanymi, premierowymi modelami. Nic więc dziwnego, że trend ten dotarł również do producentów maszyn ogrodowych. Wszak, gdzie dbać o planetę, jeśli nie na swoim prywatnym, zielonym skrawku ziemi?

Narzędzia elektryczne zyskują na popularności od dłuższego już czasu. Mają one rzecz jasna sporo zalet, ale i podstawową wadę, czyli konieczność podłączenia do gniazdka. Dużym minusem zawsze jest także ograniczona długość kabla, który dodatkowo podczas pracy lubi niebezpiecznie plątać się między nogami. Dlatego też kompletując sprzęt ogrodowy, najlepiej od razu zainwestować w urządzania akumulatorowe.

Dbanie o środowisko i planetę najlepiej zacząć od swojego ogrodu.

W ich przypadku mamy taką samą swobodę działania, jak przy maszynach spalinowych, ale zdecydowanie większy komfort użytkowania i przede wszystkim możemy być pewni, że pielęgnując nasz ogród, dbamy również o planetę. Urządzenia akumulatorowe nie emitują spalin czy innych szkodliwych substancji. Spełniają też najbardziej restrykcyjne normy w zakresie ochrony środowiska. Praca z takimi narzędziami pozwala też uwolnić się od specyficznego zapachu benzyny i noszenia ze sobą kanistra z paliwem. I jeszcze jedna oczywista zaleta – ograniczenie hałasu, za co podziękują nam nie tylko domownicy i sąsiedzi, ale też zamieszkujące nasz ogród zwierzęta i ptaki.

Komfortowe dbanie o każdy detal

W ofercie popularnej na rynku marki Husqvarna mamy pełen wybór urządzeń akumulatorowych. Od kosiarek, robotów koszących, przez podkaszarki, wykaszarki po nożyce do żywopłotu, dmuchawy i pilarki. Co ważne, znajdziemy tam zarówno sprzęt dla amatorów zadbanego ogrodu, jak i profesjonalistów, którzy pod swoją opieką mają wymagające sporego wysiłku ogromne zielone tereny.

W ofercie popularnej na rynku marki Husqvarna mamy pełen wybór urządzeń akumulatorowych. Od kosiarek, robotów koszących, przez podkaszarki, wykaszarki po nożyce do żywopłotu, dmuchawy i pilarki. Co ważne, znajdziemy tam zarówno sprzęt dla amatorów zadbanego ogrodu, jak i profesjonalistów, którzy pod swoją opieką mają wymagające sporego wysiłku ogromne zielone tereny.

Zalet maszyn zasilanych akumulatorem jest mnóstwo. Są one lżejsze niż ich spalinowe odpowiedniki, prostsze w obsłudze, lepiej wyważone, a także łatwiejsze w konserwacji i utrzymaniu czystości. Dużym plusem jest także ich bezproblemowe uruchamianie. Wystarczy nacisnąć przycisk i zacząć pracę. Nie trzeba już zawracać sobie głowy regulacją stopnia ssania czy szarpaniem linką rozruchową.

Dbając o wygląd żywopłotu, warto zdecydować się na nożyce Husqvarna 115iHD45 . Urządzenie posiada bezszczotkowy silnik z wysokim momentem obrotowym. Dzięki temu sprzęt pracuje cicho i jest bardzo wydajny. Aluminiowa przekładnia zapewnia efektywne chłodzenie i długą żywotność. Długość listwy tnącej wynosi 45 cm. Model ten pozwala na przecinanie gałęzi o średnicy do 25 mm.

O trudniej dostępne miejsca naszego trawnika możemy z kolei zatroszczyć się dzięki podkaszarce 115iL . Narzędzie, jak większość akumulatorowych urządzeń Husqvarna, zasilane jest baterią litowo-jonową 36 V. Maszyna wyposażona jest w głowicę żyłkową z funkcją szybkiego wysuwania żyłki Tap 'n Go (żyłka wysuwa się półautomatycznie). Co więcej, regulowany przedni uchwyt pomaga w lepszej kontroli, a intuicyjne sterowanie odbywa się za pomocą wygodnych przycisków.

Z myślą o profesjonalistach została natomiast stworzona wykaszarka 535iRX . To niezwykle solidny sprzęt, przeznaczony do pracy na dużych terenach. Sprzęt świetnie radzi sobie z ogrodami, w których powierzchnia jest nierówna. Silnik o wysokim momencie obrotowym w połączeniu z dużą średnicą koszenia zapewnia wydajność równą wykaszarce spalinowej o pojemności 35 cm3. W przeciwieństwie do niej jest jednak całkowicie bezpieczny dla środowiska.

Urządzenie pozwala na pracę w trzech trybach prędkości. Możemy zmaksymalizować czas użytkowania poprzez dostosowanie mocy wyjściowej do aktualnych warunków. Co ważne, amortyzatory antywibracyjne oszczędzają ramiona i dłonie operatora.

Elektryczny robot koszący

Kwintesencją bezemisyjnych urządzeń marki Husqvarna są roboty Automower®. A maszyną o idealnym stosunku jakości do ceny jest model 415X . Urządzenie posiada system koszenia z trzema obracającymi się ostrzami, co gwarantuje z jednej strony idealne koszenie, a z drugiej bezpieczeństwo dla otoczenia. Maszyna pracuje codziennie, więc za każdym razem tnie tylko niewielkie przyrosty źdźbła, które zostają na trawniku. Zawarte w nich składniki odżywcze zapewniają doskonałe źródło nawożenia oraz sprawiają, że trawa jest gęsta i soczyście zielona.

Robotem w bardzo wygodny sposób sterujemy za pomocą smartfona. Aplikacja Automower Connect jest także kompatybilna z systemami głosowymi Amazon Alexa i Google Home. Urządzenie do pracy wykorzystuje wbudowany GPS oraz czujniki, które pozwalają mu "uczyć się" ogrodu. Dzięki stworzeniu wirtualnej mapy trawnika, możemy w aplikacji zaznaczyć m.in. strefy wyłączone z koszenia np. rabaty kwiatowe czy – coraz bardziej popularne – łąki kwietne.

Szerokość koszenia w przypadku modelu 415X wynosi 22 cm, a wysokość trawy można elektronicznie regulować (zakres to 20-50 mm). Automower® doskonale radzi sobie z wąskim przejazdami i zakrętami. Robot może też spokojnie pracować na zboczach o nachyleniu aż do 40 proc. Dość powiedzieć, że najbardziej strome trasy narciarskie w Alpach, te dla najbardziej odważnych, mają 70 proc., a takich warunków nikt z nas w przydomowych ogrodach raczej nie ma. A jeśli ma, to z powodzeniem można użyć wtedy robota Automower® 435AWD.

Trzy obracające się ostrza tną skutecznie i bezpiecznie

Sterowanie odbywa się w aplikacji mobilnej Automower® Connect

Wysokość koszenia możemy regulować elektronicznie (20-50 mm)

Kosiarka wyposażona jest w baterię trwałą litowo-jonową o pojemności 2 Ah. Na jednym ładowaniu może pracować ok. 50 minut. Co ważne, gdy sprzęt będzie potrzebował więcej mocy, samodzielnie odnajdzie drogę do stacji (ładowanie trwa ok. godziny), a po doładowaniu wróci do pracy. Można więc spokojnie o nim zapomnieć oddając się bardziej przyjemnym czynnościom w ogrodzie.

Potężna moc silnika, mała emisja CO2.

Automower® 415X sprawdzi się w średniej wielkości ogrodach o powierzchni trawnika do 1500 mkw. A do obsługi naprawdę dużych terenów zielonych warto postawić na Rider P 535HX . To nowość w ofercie marki Husqvarna. Kosiarka samojezdna wyposażona jest w innowacyjny hybrydowy układ napędowy. Oznacza to, że może działać w dwóch trybach: elektrycznym (podczas dojazdu) i hybrydowym (tu mamy silnik wysokoprężny i aktywny bufor akumulatora). Dwa silniki elektryczne napędzają osie napędowe kół, a WOM, hydraulika oraz prądnica zasilane są silnikiem Diesla.

Do Ridera możemy zamontować urządzenia tnące o szerokości do 180 cm, zapewniając doskonałe wyniki i wydajne koszenie w każdym, nawet trudnym terenie. Dzięki 20-calowym kołom, napędowi 4x4 oraz przegubowemu układowi kierowniczemu manewrowanie jest łatwe nawet na skomplikowanych i stromych obszarach.

Włączenie podwójnych źródeł energii w połączeniu z wysoką wydajnością w systemie hybrydowym zapewnia temu modelowi najwyższą moc. Taki układ napędowy zmniejsza też zużycie paliwa oraz – co dziś jest niezwykle ważne – emisję CO2.

Dzięki napędowi elektrycznemu – w porównaniu z normalnym napędem hydrostatycznym – efektywność energetyczna urządzenia jest wyższa nawet o 50 proc. Dzięki temu, w zależności od cyklu jazdy, możemy osiągnąć zużycie paliwa niższe o 30 proc. w porównaniu z konwencjonalną kosiarką o mocy 25 KM. A to doceni każdy, kto z coraz większym niepokojem obserwuje ceny na stacjach benzynowych.

Co ważne, model P 535HX może być zasilany uwodornionym olejem roślinnym (HVO), czyli syntetycznym olejem napędowym wytwarzanym z materiałów odnawialnych. W zależności od zastosowanego surowca zmniejsza to emisję dwutlenku węgla od 30 do nawet 90 proc.

Cicho sza w ogrodzie. Z tymi maszynami zadbasz o zdrowie i… relacje z sąsiadami

Ogród to najlepsze miejsce, aby po ciężkim dniu móc się zrelaksować i odpocząć. Jednak co zrobić, gdy musimy przyciąć trawę lub żywopłot, a nie chcemy zakłócać chwil spokoju innym domownikom, a tym bardziej sąsiadom? Warto wówczas postawić na maszyny akumulatorowe.

Chcąc, by nasz zielony skrawek ziemi lśnił, potrzebujemy wykonać ogromną pracę. A ta nieodzownie wiąże się z hałasem, który emitują maszyny ogrodowe. Jak szkodliwe dla naszego organizmu jest narażenie na hałas, pokazują dane WHO, które – obok zanieczyszczonego powietrza – wskazują hałas jako główne zagrożenie zdrowia publicznego.

Wpływ hałasu na nasze zdrowie określa się na podstawie poziomu jego intensywności, którą mierzymy w decybelach (dB). Przyjmuje się, że hałas poniżej 35 dB nie jest szkodliwy, choć może powodować irytację i utrudniać koncentrację. Za granicę bezpieczeństwa uważa się 85 dB, a tzw. próg bólu to wartość ok. 120 dB. Hałas powyżej tego poziomu może powodować uszkodzenie słuchu, zaburza też funkcjonowanie układu krążenia i nerwowego.

Przebywając w domu, każdego dnia jesteśmy narażeni na hałas, który emitują m.in. urządzenia pracujące w naszej kuchni. I tak np. lodówka generuje średnio 45 dB, zmywarka podobnie, pralka 55 dB, ale suszarka do ubrań już ok. 65 dB. Przygotowując ciasto na przyjście znajomych, warto już pomyśleć o ochronie uszu. Mikser potrafi emitować hałas nawet do 75 dB. Podobnie odkurzacz.

A jak sprawa wygląda z urządzenia używanymi podczas codziennych prac w ogrodzie? Maszyny z silnikami spalinowymi emitują nawet o 17 dB większy poziom hałasu niż ich odpowiedniki zasilane akumulatorem. Aby pielęgnacja trawnika nie stała się udręką, warto zainwestować w narzędzia, które pomogą wyeliminować nadmierny hałas.

Nadmierny hałas jest nie tylko uciążliwością, ale stanowi zagrożenie dla zdrowia, przyczyniając się na przykład do chorób układu krążenia. Aby chronić nasze zdrowie, musimy działać w odniesieniu do wielu źródeł zanieczyszczenia hałasem

dr Zsuzsanna Jakab, dyrektor regionalny WHO na Europę

Pracują cicho, ale z wydajnością "spalinówek"

Korzystanie z urządzeń akumulatorowych sprawia, że nie tylko chronimy słuch i zdrowie, ale też sprawiamy, że podczas prac w ogrodzie nasi bliscy mogą się nadal spokojnie relaksować. Dbamy także o dobre relacje z sąsiadami, którzy przestają patrzeć na nas spod byka, gdy po raz kolejny wyciągamy maszyny ze schowka.

Jak wynika z badania, które przeprowadziła Husqvarna, aż 55 proc. rodzin śmielej wykonuje pracę w ogrodzie, wiedząc, że zakłócanie spokoju sąsiadom zostało ograniczone do minimum.

Możemy też przy okazji oczekiwać, że będzie to działało również w drugą stronę i znajomi "zza płotu" też pomyślą o wymianie sprzętu. A najlepiej – jeśli tak jak my – wybiorą narzędzia Husqvarna.

Elektryczne urządzenia szwedzkiej marki posiadają bowiem ujednolicony akumulator. Oznacza to, że dokładnie tę samą litowo-jonową baterię 36 V można używać zarówno do kosiarki, podkaszarki, wykaszarki, pilarki czy nożyc do żywopłotu. W ramach dobrych stosunków sąsiedzkich możemy zatem dzielić się akumulatorem z innymi.

Jeśli już jesteśmy przy tych sprzętach, to warto przyjrzeć się wydajnym urządzeniom Husqvarana. Takim jak m.in. podkaszarka 325iLK . Charakteryzuje się ona doskonałym wyważeniem oraz wysoką efektywnością. Jej moc wyjściowa jest odpowiednikiem silnika benzynowego o pojemności 25 cm3. W porównaniu z nim generuje jednak znacznie niższy poziom hałasu. Ciśnienie akustyczne przy uchu operatora wynosi 82 dB(A), a zatem mieści się w bezpiecznym dla naszego zdrowia przedziale. Praca podkaszarki spalinowej o podobnych parametrach to 94 dB(A). Co ważne, redukcja poziomu hałasu już o 3 dB(A) jest zazwyczaj postrzegana jako zmniejszenie go o połowę.

Podobnie jest w przypadku wykaszarki 535iRX . Model ten także generuje hałas na poziomie 82 dB(A). Urządzenie jest bardzo wydajane i przeznaczone do pracy na dużych terenach. Silnik o wysokim momencie obrotowym w połączeniu z dużą średnicą koszenia zapewnia efektywność równą wykaszarce spalinowej o pojemności 35 cm3. Maszyna posiada klasyfikację IPX4 w zakresie odporności na deszcz. Możemy nią więc pracować przez cały rok i w każdych warunkach pogodowych

Cięcie drewna bezpieczne dla uszu

Doskonałym stosunkiem wydajności do poziomu głośności wyróżniają się nożyce do żywopłotu 520iHD70 . Użytkownik pracując tym sprzętem, narażony jest na hałas zaledwie 78 dB(A). Dla porównania, nożyce z silnikiem spalinowym generują powyżej 90 dB(A). Sprzęt jest idealnie wyważony, co pozwala na bardziej dokładną pracę, mówimy tu też o mniejszym obciążeniu rąk i kręgosłupa operatora. Tylny uchwyt można ustawić w wielu pozycjach, co ułatwia cięcie boków i góry żywopłotu. Znakomite rezultaty zapewnia także prędkość robocza 4000 cięć na minutę oraz listwa tnąca od długości 70 cm.

Pilarki to urządzenia do zadań specjalnych w ogrodzie, a zatem – co zrozumiałe – generują też jeden z najwyższych poziomów hałasu. Chcąc poradzić sobie z wycięciem solidnej gałęzi czy przygotowaniem drewna na opał, musimy się liczyć z hałasem na poziomie 100 dB(A), jak w przypadku pilarki spalinowej Husqvarna 120 Mark II.

Nożyce do żywopłotu 520iHD70 to jedne z najcichszych urządzeń ogrodowych.

Jeśli jednak wybierzemy model z silnikiem akumulatorowym, zredukujemy go o 12 dB. Pilarka 120i gwarantuje naprawdę wysoką wydajność przy jedynie 88 dB(A). Umożliwia to silnik bezszczotkowy z wysokim momentem obrotowym i układ tnący o długości 30 cm. Prędkość łańcucha przy mocy maksymalnej wynosi 11,5 m/s. Warto podkreślić, że urządzenie posiada bezwładnościowy hamulec, który chroni użytkownika przed obrażeniami w momencie odbicia urządzenia. Konstrukcja osłony hamulca piły łańcuchowej daje lepszy widok na końcówkę prowadnicy. Waga pilarki (bez akumulatora, urządzania tnącego oraz oleju) to niespełna 3 kg.

Nawet rozmowa generuje więcej hałasu

Gdy wykonaliśmy w ogrodzie wszystkie najcięższe prace, pozostaje nam już tylko zadbać o trawnik. Przyznajcie jednak szczerze, że po takim wysiłku pewnie nie raz pomyśleliście, że to zadanie warto byłoby scedować na kogoś innego. I najlepiej, aby zrobił to bezszelestnie, nie przeszkadzając nam w odpoczynku. Niemożliwe? Oczywiście, że możliwe dzięki robotowi koszącemu Automower®.

Model 405X sprawdzi się w małych i średniej wielkości ogrodach o powierzchni trawnika do 600 mkw. Praca robota generuje tylko 61 dB(A), przy uchu operatora 53 dB(A). Dla porównania, włączony telewizor czy przeciętna rozmowa to hałas o natężeniu od 50 do 60 dB, a ruch uliczny – ok. 80 dB.

Hotpoint

Robot koszący Automower® 405X generuje tylko 61 dB(A).

Sprzęt pracuje w terenie o nachyleniu nawet do 40 proc

Dzięki technologii AIM maszyna tworzy mapę ogrodu.

Na bazie AIM można tworzyć podstrefy na trawniku.

Kosiarka ma kompaktowe rozmiary (waży tylko 9,7 kg), ale dzięki czterem kołom może bez problemów poruszać się po bardziej wymagającym trawniku o nachyleniu nawet do 40 proc. Standardowo, równomierny efekt koszenia zapewnia możliwość jego rozpoczęcia w trzech różnych miejscach wzdłuż opatentowanego przewodu ograniczającego (poza stacją ładującą). Jednak zastosowana w modelu 405X technologia AIM pozwala na zdefiniowanie do 10 stref na trawniku, a dla każdej z nich wyznaczenia konkretnych godzin koszenia, a także innej wysokości ciętej trawy. AIM umożliwia również tworzenie tymczasowych stref wyłączonych z pracy robota.

Komunikować się z robotem możemy za pomocą smartfona. Maszyna wyposażona jest w odpowiedni moduł, a na smartfon ściągamy darmową aplikację Automower Connect, w której możemy wysyłać polecenia uruchamiania, zatrzymywania, parkowania i dostosowywania wszystkich ustawień.

Sprzęt Husqvarna poradzi sobie z wąskimi przejazdami i zakrętami. Co ważne, maszyna dostosowuje swoją pracę do tempa wzrostu trawy. Nie jeździ więc po trawniku, gdy nie ma takiej potrzeby (np. w czasie suszy). Maksymalnie natomiast wydłuża czas koszenia w okresie intensywnego wzrostu. Podczas upałów oraz jesienią kosiarka będzie pracować krócej, ograniczając eksploatację trawnika. Kiedy z kolei temperatura spadnie poniżej zera, dzięki inteligentnemu czujnikowi mrozu robot wstrzyma pracę, aby ochronić murawę.

Więcej modeli z oferty Husqvarna można znaleźć na stronie www.husqvarna.com .

Stwórz swoje małe Wembley. Jak zbudować prywatne boisko obok domu?

Zdarza wam się marzyć o murawie, która będzie przypominała tę z najlepszych stadionów? Mamy dla was dobrą wiadomość. Dobierając odpowiedni gatunek trawy i taką pielęgnację, możecie stworzyć równy jak stół, gęsty i soczyście zielony trawnik. Bez pomocy greenkeepera.

W piłkarskim świecie od lat ideałem pozostają murawy na angielskich stadionach. Soczysta zieleń, efektowne wzory, a przede wszystkim niesamowicie równa trawa, po której piłka sunie jak po sznurku. Wiele polskich klubów także może pochwalić się dobrze przygotowanymi i zadbanymi boiskami. Co roku Polski Związek Piłki Nożnej przeprowadza wśród zawodników specjalną ankietę, która ma wyłonić najlepszą murawę na poszczególnych szczeblach rozgrywkowych. W sezonie 2020/2021 najwyższą ocenę w ekstraklasie otrzymała Pogoń Szczecin. Drugi w zestawieniu był stadion Zagłębia Lubin, a trzeci Lechii Gdańsk. W 1. lidze piłkarze najbardziej docenili boiska Miedzi Legnica oraz dwóch łódzkich klubów: ŁKS-u i Widzewa.

O trawę na obiektach sportowych każdego dnia dba zespół profesjonalnych greenkeeperów. Ich praca polega na odpowiednim nawożeniu, strzyżeniu i podlewaniu, a także aeracji trawy, czyli napowietrzaniu. Specjaliści mają do dyspozycji szereg nowoczesnych technologii, m.in. specjalne lampy doświetlające zacienione miejsca, które pozwalają na monitorowanie parametrów roślinności oraz szybką poprawę jej stanu.

Na piłkarskich boiskach o murawę dbają profesjonalni greenkeeperzy. Ale kto powiedział, że podobnych warunków pracy nie da się odtworzyć w przydomowym ogrodzie?

A czy w domowych warunkach da się stworzyć trawnik, który będzie przypominał piłkarską murawę z prawdziwego zdarzenia, a nam pozwoli na rozgrywanie meczów z przyjaciółmi? Jak najbardziej. Trzeba być jednak przygotowanym na to, że cały proces będzie bardziej czasochłonny i kosztowny niż w przypadku standardowego trawnika.

Dobre podłoże do podstawa

Najważniejszą sprawą jest wybór odpowiedniego rodzaju trawy. W Polsce występuje niemal 200 gatunków, ale tylko ok. 15 nadaje się na trawniki. Wśród nich zaledwie dwie odmiany (tj. życica trwała oraz wiechlina łąkowa) mogą być przeznaczone na murawę sportową. Taka trawa musi być bowiem znacznie częściej koszona (nawet 150 razy w roku) oraz mieć mniejszą wysokość (do 30 mm).

Warto pamiętać, że o jakości murawy decyduje jej podłoże. Sportowy trawnik powinien być zbudowany z dwóch warstw: drenażowej oraz wegetacyjnej. Pierwsza składa się z mieszanki żwiru i piasku (odpowiednio w proporcjach 40 i 60 proc.). Warstwa wegetacyjna także powinna zawierać sporo piasku (ok. 60–80 proc). Taka ilość pozwala na szybkie odprowadzanie wody.

Gdy trwa już urośnie, pozostaje nam już tylko jej odpowiednia pielęgnacja. Decydując się na zakup kosiarki, która pomoże nam zadbać o nasze "domowe Wembley", warto postawić na robota koszącego Husqvarna Automower 415X . To sprzęt, który idealnie sprawdzi się na trawnikach o powierzchni do 1500 mkw. oraz o skomplikowanej i delikatnej strukturze.

Inteligentne funkcje zadbają o trawę

Szerokość koszenia w Automower 415X wynosi 22 cm, a wysokość trawy można elektronicznie regulować (od 20 do 50 mm). Maszyna poradzi sobie z wąskimi przejazdami i zakrętami. Napęd na tylne koła z głębokim bieżnikiem zapewnia przyczepność na śliskim terenie. Robot da sobie radę także na zboczach o nachyleniu do 40 proc.

Automower 415X jest idealny do średnich powierzchni o delikatnej strukturze.

Sprzęt doskonale trzyma się gruntu

Zbocza? Nie ma problemu. Robot poradzi sobie z nachyleniem do 40 proc.

Trzy obracające się ostrza ucinają tylko niewielkie źdźbła.

Model 415X wyposażony jest w system koszenia z trzema obracającymi się ostrzami. Gwarantuje on skuteczne ucinanie zielonych źdźbeł, a codzienna praca sprawia, że są one króciutkie (po skończonej pracy nie ma potrzeby zagrabiania pozostałości trawy). Zawarte w ścinkach składniki odżywcze oraz woda zapewniają źródło nawożenia trawnika oraz sprawiają, że będzie on gęsty i soczyście zielony.

Maszyna Husqvarna posiada funkcję koszenia w celu wyrównania różnic w wysokości trawy. Czujniki wykrywają, czy robot wjeżdża w obszar o wyższych źdźbłach i przełącza technologię cięcia na systematyczny spiralny wzór. Aby uzyskać jeszcze lepszą jakość trawnika, funkcja TargetHeight automatycznie obniża wysokość koszenia z maksymalnej do określonej wysokości w okresie 10 dni. Losowy schemat koszenia sprawia, że murawa będzie nieugnieciona i pozbawiona nieestetycznych pasów. Równomierny efekt na całej powierzchni osiągniemy też dzięki możliwości rozpoczęcia strzyżenia w trzech różnych miejscach wzdłuż opatentowanego przewodu ograniczającego.

Z Automowerem 415X mamy pewność, że nie uszkodzimy trawy przy zbyt niskiej temperaturze. Dzięki inteligentnemu czujnikowi temperatury robot wstrzyma pracę, aby chronić murawę w czasie przymrozku. Dostosowuje też czas pracy do tempa wzrostu źdźbeł. Nie pracuje, gdy nie ma takiej potrzeby, ale za to maksymalnie wydłuża czas koszenia w okresie intensywnego wzrostu trawy.

Zdrowa murawa bez chwastów Zdrowa i gęsta murawa

Robot Husqvarna 415X wyposażony jest w aplikację Automower Connect kompatybilną z systemami głosowymi Amazon Alexa i Google Home. Maszyna do pracy wykorzystuje wbudowany GPS oraz czujniki, które pozwalają im dobrze "poznać" ogród. Dzięki stworzeniu wirtualnej mapy trawnika możemy w aplikacji zaznaczyć np. strefy wyłączone z koszenia.

Wertykulator S138i ma regulowaną głębokość roboczą, mocny silnik i sporą szerokość roboczą. To także urządzenie 2w1. Szybka wymiana wałków i już zmieniamy jego przeznaczenie.

Kosiarka wyposażona jest w baterię litowo-jonową o pojemności 2 Ah. Na jednym ładowaniu może pracować ok. 50 min. Co ważne, gdy urządzenie będzie potrzebowało więcej mocy, samodzielnie odnajdzie drogę do stacji. Ładowanie trwa ok. godziny, a po jego zakończeniu robot wznowi koszenie.

Zadbać o nasze prywatne boisko pomoże też wertykulator. Sprzęt dzięki pionowym nacięciom w glebie narusza jej wierzchnią warstwę, polepszając warunki do wzrostu trawy. Urządzenie tnie darń, usuwając zgromadzone na powierzchni obumarłe źdźbła i fragmenty innych roślin.

Elektryczny model Husqvarna S138i posiada regulowaną za pomocą jednej dźwigni głębokość roboczą (od -8 do +5 mm), mocny silnik (900 W, 6000 obr./min) oraz szerokość roboczą wynoszącą 37,5 cm. Kolektor został tak zaprojektowany, aby pył pozostawał w środku, uniemożliwiając dmuchanie w twarz użytkownika. Kompaktowa konstrukcja i składany uchwyt ułatwiają transport oraz przechowywanie maszyny.

Wertykulator S138i to sprzęt 2w1. Dzięki szybkiej wymianie wałków bez problemu przełączymy go z funkcji wygrabiania mchu na wertykulację z nacinaniem darni.

Zieleń idealna. Czego potrzebujesz do efektywnej pracy na większym terenie?

Mając pod opieką naprawdę duży zielony areał, używanie tradycyjnej kosiarki jest wyjątkowo czasochłonne. Zresztą skoszenie trawy to zazwyczaj początek prac, które nas czekają. W takim przypadku najlepiej robić to z pomocą Ridera lub traktora ogrodowego. Czym się różnią?

Praca w każdym ogrodzie jest czasochłonna, a co dopiero, gdy przed sobą mamy ogromne połaci nieskoszonej trawy. Kiedy rozważyć zakup Ridera lub traktora? Wszystko, jak zawsze, zależy od preferencji i potrzeb. Ale można założyć, że gdy nasz zielony teren ma powierzchnię przekraczającą 1000 mkw., warto dla własnego komfortu pomyśleć o takim sprzęcie.

W ofercie marki Husqvarna, jednego z największych producentów maszyn ogrodowych, znajdują się zarówno Ridery, jak i traktory. Podstawową różnicą dzieląca obie kosiarki samojezdne jest umiejscowienie noży tnących. W Riderze są one zamontowane z przodu, a w traktorze pod maszyną. Rider lepiej sprawdzi się w przypadku ogrodów o skomplikowanej strukturze, m.in. ze sporą ilością krzewów, drzew i małej architektury. Traktor z kolei bez żadnych problemów poradzi sobie z wielkimi i otwartymi terenami, jak np. boiskiem piłkarskim czy parkiem.

Kosi i mulczuje

Wśród Riderów dostępnych w ofercie Husqvarna warto zwrócić uwagę na model R 214TC . Wyposażony jest on w dwucylindrowy silnik z urządzeniem tnącym Combi. Maszyna gwarantuje dokładne koszenie poprzez system rozdrabniania źdźbeł (najlepszy tego typu na rynku), aby zapewnić lepsze nawożenie trawnika, lub wyrzut tylny do wyższej trawy. Urządzenie posiada przegubowy układ kierowniczy z minimalnym promieniem skrętu, co umożliwia koszenie trudno dostępnych miejsc. Szerokość koszenia wynosi 94 cm, a wysokość można regulować w przedziale od 25 do 75 mm.

Urządzenie tnące Combi gwarantuje dokładne koszenie trawnika

Przegubowy układ kierowniczy z minimalnym promieniem skrętu

Szerokość koszenia to 94 cm, a wysokość jest regulowana (25-75 mm)

Łatwy rozruch w każdych warunkach pogodowych

Rider 214TC to maszyna stworzona z myślą o użytkownikach indywidualnych

Rider zapewnia użytkownikowi bezpieczeństwo i stabilność zarówno na terenach płaskich, jak i na wzniesieniach. Nisko położony środek ciężkości oraz wahliwe zawieszenie tylnej osi wpływają na doskonałą przyczepność oraz wygodną pozycję za kierownicą. Dźwignie są łatwo dostępne i skonstruowane tak, aby zapewnić użytkownikowi jak największy komfort pracy. Regulacja prędkości i kierunku jazdy odbywa się za pomocą sterowanej pedałem przekładni hydrostatycznej (osobny pedał jest do jazdy do przodu i do tyłu). Noże robocze załączają się automatycznie przy opuszczeniu urządzenia tnącego.

Rider R 214TC uruchamiany jest z kluczyka i gwarantuje łatwy rozruch w każdych warunkach pogodowych (nie wymaga użycia ssania). Dzięki zewnętrznemu korkowi wlewu paliwa nie trzeba otwierać pokrywy silnika podczas tankowania, a duży, przezroczysty zbiornik ułatwia kontrolę poziomu benzyny w trakcie pracy. Dzięki silnikowi umieszczonemu z tyłu operator ma lepszy widok na pole robocze oraz w mniejszym stopniu narażony jest na hałas i zanieczyszczenia.

Warto również dodać, że Rider Husqvarna może nam służyć nie tylko do koszenia trawnika. Dzięki możliwości zamontowania osprzętu, tj. pługa odśnieżnego, przyczepy, przystawki do usuwania mchu czy rozsiewacza, możemy z pomocą maszyny utrzymać ogród w należytym porządku przez cały rok.

Szybkie i wygodne koszenie

Alternatywą dla Ridera jest traktor Husqvarna TS 138L . To łatwy w obsłudze sprzęt idealny dla właścicieli średniej wielkości ogrodów. Kosiarka samojezdna wyposażona jest w solidny benzynowy silnik o pojemności 452 cm³ i wyrzut boczny, który zapewnia lepszą dystrybucję trawy, a co za tym idzie szybsze koszenie.

Traktor gwarantuje operatorowi ergonomiczną pozycję. Fotel można regulować (do przodu w dół lub do tyłu w górę), a duża i gruba kierownica zapewnia bardziej płynne i lżejsze kierowanie. Wyłącznik bezpieczeństwa umieszczony został pod fotelem. W momencie, gdy kierowca opuszcza siedzisko, silnik oraz urządzenie tnące wyłączają się automatycznie.

Maszyna posiada także funkcję Air Induction. Oznacza to, że mocny strumień powietrza unosi trawę przed skoszeniem, zapewniając doskonałe cięcie i zbieranie ścinków oraz liści.

Utrzymanie w czystości traktora ogrodowego Husqvarna jest wyjątkowo proste. Wzmocnione i polakierowane proszkowo zespoły tnące zapewniają większą trwałość sprzętu i odporność na korozję. Rama maszyny jest spawana na całej długości, dzięki czemu jest bardzo wytrzymała. Zamontowany cyfrowy licznik motogodzin przypomni nam o zbliżającym się przeglądzie.

Co istotne, duży wybór osprzętu umożliwia wszechstronne wykorzystanie traktora TS 138L przez cały rok. Dodatkowe wyposażenie obejmuje m.in. przyczepy, lemiesze do odśnieżania i szczotki.

Bez przeszkód w ogrodzie

Praca na dużym zielonym terenie niejednokrotnie wiąże się także z koniecznością usunięcia połamanych gałęzi, wycięcia uszkodzonych pni czy po prostu pozyskaniem drewna do kominka. Warto zatem swój przydomowy warsztat wyposażyć również w profesjonalną pilarkę łańcuchową.

Model Husqvarna 340i to mocna i lekka pilarka akumulatorowa z wydajnym bezszczotkowym silnikiem (o 25 proc. wydajniejszym niż zwykły silnik szczotkowy, co daje wysoki i stały moment obrotowy) oraz układem tnącym o długości 35 cm. Szybki napinacz łańcucha usprawnia prawidłową obsługę piły. Prędkość łańcucha przy mocy maksymalnej wynosi 20 m/s.

Urządzenie idealnie sprawdzi się podczas wszelkich prac ogrodowych, tj. ścinania, przycinania, cięcia drewna opałowego czy stolarstwa. Dzięki wąskiemu korpusowi i płaskiemu spodowi utrzymuje środek ciężkości blisko uchwytów. Sprzęt ma niski poziom drgań oraz hałasu.

Pilarka 340i współpracuje z akumulatorem litowo-jonowym o napięciu 36V, który zapewnia moc, niezawodne działanie oraz długi czas użytkowania. Czas pracy naładowanej baterii można porównać do czasu pracy sprzętu spalinowego z podobnymi paramentami z pełnym zbiornikiem paliwa.

Brak rozrusznika ręcznego, pompki paliwa czy konieczności noszenia ze sobą kanistrów z benzyną to nie tylko zdecydowanie większa mobilność pracy, wygoda obsługi i bezpieczeństwo, ale też dużo mniej zachodu przy późniejszej konserwacji. Co ważne, pilarka Husqvarna posiada bezwładnościowy hamulec, który chroni użytkownika przed obrażeniami w krytycznym momencie odbicia urządzenia.

uwaga

Niektóre elementy serwisu mogą niepoprawnie wyświetlać się w Twojej wersji przeglądarki. Aby w pełni cieszyć się z użytkowania serwisu zaktualizuj przeglądarkę lub zmień ją na jedną z następujących: Chrome, Mozilla Firefox, Opera, Edge, Safari

zamknij
Wyłącz Adblocka, aby w pełni cieszyć się zawartością tej strony.